Oglądałem go już kilka razy i uważam ,że jest to naprawde świetne kino.Don Cheadle
pokazał tu wspaniałą kreacje ''The Goat'a''.Smutna czasem wręcz dołująca ,ale ucząca
opowieść o tym jak można zaprzepaścić swoją szansę przez narkotyki w jego przypadku
heroine.Akcja jak jego ziomek dał w kanał a następnie dostał zapaści i umarł po prostu
mistrzostwo,wspaniale zagrane.Polecam fanom koszykówki i nietylko.