Są takie filmy do których zawsze będę wracał, jednym z nich jest Królowa Margot. Wspaniała scenografia połączona z muzyką Bregovica daje niesamowity klimat. Doskonała gra aktorska oddająca namiętności które targają bohaterami filmu sprawia że na czas filmu zanurzamy się w korytarze Luwru (Wersal został rezydencją królów później) by brać udział w opowieść o miłości, zdradzie, władzy, pożądaniu, intrygach, i więzach krwi. Ujęcia kamery są tak niesamowite że podobne widziałem tylko raz w filmie obrazie Dziewczyna z Perła. Jednak w odróżnieniu od Dziewczyny z Perła tu akcja jest wartka, a widz pochłania ją z zapartym stolcem. Isabelle Adjani nigdy nie była taka piękna i pociągająca dla mnie jak w tym filmie. Atmosfera strachu, nienawiści i miłości jest niemal namacalna w tym filmie. ARCYDZIEŁO !
to jest jeden z moich ulubionych filmów, który mnie też się nie nudzi i mogłabym go oglądać na okrągło.
Ujęcia fantastyczne, wciąż inspirują kolejnych twórców. Miło widzieć ich obecność w kinie ostatnich lat, ale zawsze wtedy myślę - To już było w Królowej Margo. Do takich filmów wraca się wielokrotnie.
Dzisiaj nadrobiłem i absolutnie nie żałuje. Od siebie dodam, że film ma znakomitą obsadę, która idealnie pasowała do swoich postaci.
Fakt zapewne w kinie robi największe wrażenie. Jednak obojętnie gdzie oglądasz, warto film obejrzeć. Do plusów zaliczę też muzykę autorstwa Bregovica.
Ja byłam na premierze w kinie jesienią 94 roku. Od tej pory obejrzałam go jeszcze kilka razy. A muzyka zaskakuje, bo Goran lubi potrąbić.
Wcześniej muzykę Bregovicia znałem tylko ze współpracy z Kayą i Krzysztofem Krawczykiem. Komponując do tego filmu muzykę, zupełnie mnie zaskoczył oczywiście pozytywnie.
O, to masz małe braki. Jeśli chcesz poznać go w tej typowej dla niego odsłonie zobacz Emira Kusturicy Underground.