Polecam obejrzeć po angielsku - wszystkie złe opinie, które słyszałam, pochodziły od osób, które widziały wersję z polskim dubbingiem.
Dla mnie to drugi obok Up film familijny, który mogę oglądać kilkadziesiąt razy i nadal nie będę miała dość. Czytałam, że Nicole Kidman w dzieciństwie marzyła, żeby w jej domu był...
Posiadam oryginalnego pluszaka misia Paddingtona z wczesnych lat 70, przywieziony z anglii, jeszcze z metkami, stan kolekcjonerski. Tak to były czasy...
Niestety, ale taka jest prawda. Książka, która jest ciepła, pogodna, mądra, poruszająca i pełna wartości została przemielona na film familijny jakich wiele. Równie dobrze, mógłby to nie być miś Paddington, a każdy inny zwierzak. Spodziewałem się, że będzie wiele przygód wyjętych z książek, a sam film będzie ciepły,...
Przed filmem widziałem może kilkanaście sekund kreskówki z Misiem Paddingtonem, więc jestem poza grupą fanów tej postaci. Sam film jest skierowany trochę do dzieci ale moim zdaniem przede wszystkim dorosłych fanów tej postaci. Ten film trochę jak przeróbki aktorskie filmów Disneya, cierpi on na zanik magii która była...
więcejteoretycznie jest to film dla małych dzieci na co wskazuje sam Paddington jako główny bohater i baaardzo infantylna fabuła, ale moja pięciolatka zakrywała oczka ze strachu przy dużej ilości scen bo pomimo zawiązania akcji rodem z filmów dla najmłodszych pewne aspekty no... były raczej dla starszych dzieci.,... Dlatego...
więcejW mojej nic nie znaczącej ocenie bardzo przyjemne, familijne kino.
Nieczęsto w tej kategorii można natrafić na tak subtelnie słodki obraz. Po paru kęsach zazwyczaj dopada cukrzyca. Tutaj natomiast wszystko wywarzone, sprawie nakręcone i z pomysłem, i nie na kolanie. Obsada świetnie dobrana podobnie jak barwy w każdym...
Niestety moja ciekawość wygrała z rozsądkiem i tym, którzy nie mają co zrobić z kilkunastoma złotymi, stanowczo odradzam ten film. Jasne, dla dzieci może i jest "śmieszny", ale dla rodziców, którzy rozważają kwestię zabrania swojego dziecka na ten film, może on okazać się jedynie przesiąkniętym we wszelkiego rodzaju...
więcejBardzo ciepła historia o poświęceniu, akceptacji ale przede wszystkim o sacrum rodziny. Wydaje mi się że jest ona trochę niedoceniona. Porównując ją z Disney'owskim Puchatkiem filmowi temu nic nie brakuje: dużo humoru, akcji ale przede wszystkim wzruszenia. Piękny film na jesienny, niedzielny wieczór :)
Dubbing zabił ten film.
Prawdopodobnie winę za ten stan rzeczy powinien wziąć tłumacz - najprawdopodobniej z łapanki - który nigdy nie widział Paddingtona i popsuł co najmniej humor i klimat tego niezwykłego filmu.
Więc jeśli znacie angielski oglądajcie ten film w oryginalnej wersji.
Jeśli nie, a widziałem...
Moje największe słowa uznania i podziwu dla Henrego Browna, za niebywały spokój, opanowanie, "flegmę" brytyjską. W obliczu totalnej destrukcji, każdy zwyczajny Kowalski zakląłby niemiłosiernie, trzasnął drzwiami, rwałby włosy z głowy, albo co jeszcze gorszego ;) ... dystyngowany Mr. Henry Brown przewrócił oczami i...
"Pluszowy miś szuka szczęścia w wielkim mieście." Wszystko ładnie pięknie tylko niech mi ktoś powie skąd tu się wziął ten pluszowy miś skoro Paddington był misiem z prawdziwego zdarzenia?
A film miły i przyjemny, w sam raz na spokojny wieczór - nie tylko dla dzieci.
Mi osobiście podobał się bardziej niż...