PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=209978}

Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda

The Assassination of Jesse James by the Coward Robert Ford
7,2 47 574
oceny
7,2 10 1 47574
7,8 21
ocen krytyków
Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda
powrót do forum filmu Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda

Rzadko wypowiadam się na temat filmwebowych średnich ale tym razem pokuszę się o stwierdzenie, że średnia "Zabójstwa Jesse'ego Jamesa..." jest za niska. Nie jest to film łatwy, mi również na początku ciężko się oglądało. Na początku... To bardziej dramat psychologiczny niż western (proszę o nie przytaczanie mi definicji westernu, znam ją). Dramat pełen skomplikowanych relacji Jesse'ego, Roberta i pozostałych bohaterów. Postacie są bardzo wyraziste. Zarówno Brad Pitt jak i Casey Affleck zagrali rewelacyjnie. Muzyka również była świetna. 9/10

ocenił(a) film na 8
galladorn

zgadzam się. "problem" tego filmu polega na tym, że akcja tak powoli, wręcz sennie się toczy- szczególnie na początku, co niektórych może zniechęcić, lecz film ten jest istną perełką i jeśli ktoś lubi psychologiczne dramaty- w których charaktery i poglądy bohaterów ścierają się ze sobą nawet bez wypowiadania jakichkolwiek słów, to gorąco polecam "przebrnąć" przez to.

poza tym, wydaje mi się, że ta powolność, to zabieg celowy- obalający mit o "szybkich rewolwerowcach napadających na banki, którzy żyją przygodą i zdobywają to, na co mają ochotę". film pokazuje, że tylko zebrane na "mięso armatnie" wieśniaki zachowywały się w taki sposób, a w rzeczywistości taki np. napad na pociąg wymagał planowania, czekanie, czekania i opanowania.

nade wszystko film warty obejrzenia ze względu na niesamowitą siłę charakteru jessego, której w kulminacyjnej scenie przyjdzie się zmierzyć z... nie będę psuć zakończenia:)

ocenił(a) film na 9
seniorerror

Słusznie:) Być może Twój post skłoni kogoś do obejrzenia filmu. Bo obejrzeć warto.

ocenił(a) film na 10
galladorn

Jak najbardziej warto obejrzeć. Film jest magiczny, długi ale ma swój klimat. Ciężko opisać to co się czuje w trakcie seansu ale czasem człowiek się łapie na tym, że zwalnia i ucisza swój oddech żeby tylko skupić się na filmie. Znakomity obraz. Żeby jeszcze podbić jego wartość zaznaczam, iż jestem dziewczyną, nie lubie westernów a "Zabójstwo..." obejrzałam 4 razy - od początku do końca. Ze szczególnym naciskiem na soundtrack.

ocenił(a) film na 9
nikolai

Faktycznie ścieżka dźwiękowa skomponowana przez Nicka Cave'a była świetna. Nie jestem zaskoczony faktem, że mimo iż nie lubisz westernów, tak bardzo "Zabójstwo ..." przypadło Ci do gustu. Ten film westernem jest tylko w formie ale niesie za sobą głębszą treść.

ocenił(a) film na 10
galladorn

Według mnie western jest w tym filmie głównie pewną konwencją, scenerią, którą posłużył się reżyser, by uchwycić psychologiczne portrety postaci. Choć może właśnie nawet to uwypukla cały dramatyzm bohaterów. Dziki Zachód - świat wielu mitów, legend, schematów, które każdy mniej lub bardziej zna ("ciągłe strzelaniny" itp) reżyser zweryfikował, poddał demitologizacji - stworzył obraz, w którym najważniejsze są narastające w postaciach psychologiczne konstrukcje: depresja, lęk, fascynacja, obsesja, gniew, rozczarowanie, weryfikacja swoich własnych mitów; wykreowanego przez samego siebie "ideału"...

Film mnie prawdziwie urzekł, a od soundtracku wręcz nie mogę się oderwać. Podejrzewam, że za niedługi czas obejrzę "Zabójstwo..." jeszcze raz. A nawet wiele razy!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones