Mnie natomiast 160 min filmu upłynęło "jak z bicza strzelił".Świetny klimat filmu stworzony poprzez kilka nawarstwiających się rzeczy, począwszy od cudownej ścieżki dzwiękowej poprzez wspaniłe zdjęcia,wzorową narrację a skończywszy na bardzo dobrych kreacjach głównych bohaterów zagranych przez Brada Pitt'a i Casey'go Affleck'a(niedawno obejrzałem "Gone baby gone" i też stworzył świetną kreację-chłopak ma większy talent od swojego braciszka-Bena.Film artystycznie nakręcony,w dodatku z elementami głębszej psychologii nie każdemu się spodoba...albo nie lubisz oglądać tego typu filmów lub poprostu jeszcze do niego nie dorosłeś...Mnie się bardzo podobał-wystawiam ocenę 8,5 i dodaję do ulubionych!Polecam!

Taka prawda ze jest to specyficzny film. Dla mnie tez moze odrobine zadługi ale mniej niz 7+ nie odwaze sie mu dac, daje ją oceniajac go najsrodzej jak umiem:) Pozatym oczekiwałem 9tki to i nie dosyt mały jest. W dodatku chce zaznaczyc ze daje ta ocene nie przez nie doskonołosci filmu tylko raczej przez swoje. Wiadomo kazdy ma swój gust i moze oceniac o swojemu. Niech jak ktos chce da 1/10 ale niech nie pisze zeby nie isc na ten film( i tak nikt nie posłucha kto chciał isc) bo na pewno se zawiedzie.