Mógłby mi ktoś powiedzieć jak wymawia się jego imię?
To pytanie chodzi za mną za każdym razem jak obejrzę jakiś film, w którym on gra.
Ja się spotkałam z dwoma wersjami: Skija oraz Szaja. Nie wiem jak wam ale mi obie
wersje brzmią nieco "pedalsko" <nikomu nie ubliżając>
Chyba odwieczny problem wszystkich amatorów jego kina ;) Shia LaBeouf wymawia się poprawnie "Szaja LaBaf". Może i brzmi dziwnie, ale tak jest poprawnie. Z tego co pamiętam, to z francuskiego znaczy to (z małym błędem) "Dziękować Bogu za wieprzowinę" ;)
I taka mała dygresja: nawet, jeśli używasz słowa na p w cudzysłowie i zaznaczasz, że nie chcesz nikogo obrazisz - i tak to robisz.
Dzięki za wyjaśnienie ;-) W końcu będę mogła zająć się rozmyślaniami na temat jego filmów a nie imienia.
Może faktycznie moja wypowiedź mogła nie zabrzmieć zbyt kulturalnie, jednak znam pewnego homoseksualistę, któremu to określenie nie sprawia problemu. Ale masz rację, kogoś mogłam urazić. Dlatego przepraszam. Nie każdy jest Adasiem ;-)